Product Focus: SurfEars
12. maja 2022 | 0 komentarzy
Jeśli lubisz surfing lub wakeboarding, nie zapomnij o zdrowiu i komforcie swoich uszu! SurfEars to sprytnie zaprojektowane zatyczki, które mogą zapobiec dość nieprzyjemnym komplikacjom.
Ucho surfera
Wielu profesjonalnych surferów wie o tym bardzo dużo. Ucho surfera to nieprzyjemna zmiana, która dotyka nie tylko ich, ale także wielu innych miłośników sportów wodnych, którym po latach pływania w zimnej wodzie wystąpił wzrost nadmiaru kości w kanale słuchowym. Brzmi jak nonsens, ale w ten sposób organizm chroni się przed skutkami zimna na błonę bębenkową. Ma to dość nieprzyjemne konsekwencje: stopniową utratę słuchu i gromadzenie się wody w uszach. W bardziej zaawansowanym stadium choroby ucha surfera może wystąpić konieczność leczenia operacyjnego, polegającego na mechanicznym poszerzeniu kanału słuchowego.
Jak chronić się przed uchem surfera i dlaczego w ogóle o tym piszemy? Odpowiedź jest bardzo prosta: SurfEars! Czołowi eksperci w tej kwestii potwierdzają, że najlepszą ochroną przed uchem surfera jest noszenie zatyczek do uszu, aby zapobiec wnikaniu wody do kanału słuchowego. SurfEars nie tylko nie przepuszczają wody ani bakterii do ucha, ale niezależne testy wykazały, że noszenie SurfEars ogranicza słuch znacznie mniej niż konkurencyjne zatyczki.
Jak działają SurfEars?
- Zatyczki SurfEars możesz dopasować do swojego ucha, wybierając spośród kilku "gumek" o różnych rozmiarach, które znajdują się w opakowaniu.
- Siatka akustyczna nie wpuszcza wody, ale przepuszcza dźwięk do ucha.
- Skrzydełka utrzymują zatyczki w uszach.
- Leash zabezpieczający przed zgubieniem zatyczek.
Więc jeśli chcesz surfować, jeździć na wakeboardzie, w dzikiej wodzie lub pływać bez ryzyka dla zdrowia i jeszcze nie masz problemu ze słuchem, SurfEars to absolutna konieczność. To naukowo udowodniony fakt!